niedziela, 15 grudnia 2013

stos 3#

Biblioteka jest dla mnie niemalże miejscem świętym. Kiedy idę po oddać część książek to zwykle wychodzę z kolejną ich partią. Nie lubię jak się mnie pogania, bo lubię dość dokładnie przejrzeć półki z książkami, które mogą mnie interesować. Wczoraj wśród bibliotecznych półek spędziłam niemalże godzinę, bo niestety w naszej głównej bibliotece wprowadzono limit i można wypożyczyć zaledwie 5 książek;(. Jednakże jest jasna strona tychże ograniczeń, a mianowicie to, że staranniej wybieram to co będę w najbliższym czasie czytać - dużo staranniej;]. Wczoraj trafiłam na 5 książek, w których znalezienie zaczęłam powątpiewać... 


Zatem lecimy od góry: 
1. Antonia Michaelis Baśniarz;
2. Viviane Moore Człowiek znikąd;
3. Maja Storch Tęsknota silnej kobiety za silnym mężczyzną; - w tym przypadku niemalże musiałam zbierać szczękę z podłogi jak zobaczyłam, że ta pozycja jest na półce;)
4. Katarzyna Miller Nie boj się życia;
5. Roberto Saviano Gomorra; - jakiekolwiek szanse znalezienia tej książki pogrzebałam już dawno, więc toż to kolejny szok wczorajszego dnia.

Gdyby nie ograniczenia to stos zapewne liczyłby tak przynajmniej z trzy dodatkowe książki na które miałam ochotę, i które zostawiałam z bólem serca i nadzieją, ze niebawem będzie mi dane natknąć się na nie ponownie...

sobota, 14 grudnia 2013

4 książki, które idealnie nadają się na prezent...

Dzisiaj o książkach, które moim zdaniem idealnie nadają się na prezent. Od razu zaznaczam, że to jest mocno subiektywna lista i poniższe książki sama chciałabym dostać. 

1. Nick Vujicic Bez rąk, bez nóg, bez ograniczeń 

Bez rąk, bez nóg, bez ograniczeń! - Nick Vujicic
źródło: lubimyczytac.pl

Dużo się słyszy o autorze powyższej książki. Uważam, że może pozwolić komuś na uświadomienie sobie, że w każdym z nas jest potencjał i my sami mogliśmy się znaleźć w dużo gorszej sytuacji. 
2. Marta Sztokfisz Chwile, których nie znamy. Opowieść o Marku Grechucie. 

Chwile, których nie znamy. Opowieść o Marku Grechucie - Marta Sztokfisz
Źródło: www.lubimyczytac.pl
Wychowałam się na Marku Grechucie. Myślę, że to zamiłowanie mamy m. in. do jego piosenek miało wpływ na to jakiej muzyki słucham. To naturalne, że chciałabym przyjrzeć się bliżej komuś, kto w jakimś stopniu przyczynił się do mojego rozwoju. Moim zdaniem to może być dobra pozycja dla miłośników tegoż piosenkarza. 

3. Unni Lindell Czerwony kapturek
Czerwony Kapturek - Unni Lindell
Źródło: www.lubimyczytac.pl
Nie byłabym sobą, gdybym nie chciała dostać jakiegoś kryminału, a ren kusi mnie od dawna... Jest ona o kobiecie, która miała trudne dzieciństwo, a gdy dorosła postanowiła mordować mężczyzn, którzy są jej zdaniem źli. Jestem bardzo ciekawa jej historii...

4. Dominique Mainart Dla Was
Dla Was - Dominique Mainard
źródło: www.lubimyczytac.pl
W sumie już od momentu, w którym o niej się dowiedziałam chciałam ją mieć. Jest ona o kobiecie, która za pieniądze może udawać czyjąś wnuczkę, albo żonę...może być ciekawa, a przynajmniej wskazuje na to opis na Lubimy Czytać. 

Naturalnie lista jest dużo dłuższa i za każdym razem kiedy przechodzę koło księgarni nie mogę odżałować, że muszę liczyć się z pieniędzmi, bo na pewno częściej kupowałabym książki. Dla mnie te powyższe są godne uwagi, bo sama się nimi interesuję i z chęcią dostałabym je pod choinkę, albo kupiłabym sama jakbym miała dodatkowy przypływ gotówki. 

piątek, 13 grudnia 2013

Suzanne Collins, "Igrzyska śmierci"

Po wejściu do kin drugiej części Igrzysk Śmierci na blogach nastąpił wręcz wysyp recenzji zarówno książek, jak i ich ekranizacji. I ja po raz kolejny złapałam się na to, że sięgam po bestseller, chociaż zarzekałam się, że po raz kolejny tego nie zrobię. Niestety człowiek nie jest tak oporny na pewne rzeczy tak jakby chciał, dlatego też znowu wymiękłam i znów konformistycznie sięgnęłam po to co już od jakiegoś czasu zna każdy bardziej rozgarnięty mol książkowy. 

Igrzyska śmierci to kolejna seria skierowana do młodzieży. Jest to historia, która rozgrywa się w Panem - kraju rządzonym przez okrutne władze, w którym co roku para nastolatków z każdego dystryktu ma obowiązek stawić się na Głodowych Igrzyskach, z których tylko jedna osoba ma szansę ujść z życiem. Główną bohaterką jest Katniss Everdeen. Dziewczyna po śmierci ojca stała się głową rodziny. To na jej barkach spoczywało wyżywienie matki i siostry. Jednakże po jej wyjeździe i ich los staje pod znakiem zapytania.

Igrzyska śmierci są opowieścią o okrucieństwie świata. Historia Katniss i Peety pokazuje nam, że z jednej strony są rzeczy na które nie mamy wpływu, ale swoją postawą możemy przyczynić się do zapoczątkowania pozytywnych zmian. Jednakże musimy wykazać się odwagą i siłą charakteru. Dodatkowo nie możemy zapominać, że często musimy najzwyczajniej na świecie podjąć ryzyko bycia nonkonformistą, który nie podąży za tłumem, ale zdobędzie się na odwagę pójścia pod prąd. 

Powyższa powieść okazała się być wyjątkiem na tle bezpłciowych i mdłych postaciach iskrzących w słońcu, albo papierowych i pozornie groźnych wampirach. Za tą powieścią idzie coś więcej - a mianowicie przekaz zmuszający do refleksji i pobudzający wyobraźnie. Dla mnie był to strzał w dziesiątkę, a przez to możliwość spędzenia czasu przy interesującej książce, która nadaje się na coś więcej niż tylko na przetworzenie na papier toaletowy. 

Najwidoczniej świat jeszcze nie zmierza ku końcowi skoro wciąż ukazują się sensowne powieści dla młodzieży, które poza mdłymi historiami o miłości potrafią zmusić do myślenia. Na swoją kolejkę czekają dwa pozostałe tomy serii, ale obawiam się, że niestety w tym roku ich nie przeczytam:(